CZAS

Przyjaciel czy wróg?


No właśnie! 
Gdy znajdujemy się w smutnej i przykrej sytuacji np. piszemy sprawdzian albo egzamin zdaje się, że czas nam się na przekór dłuży i dłuży. Gdy jednak jest impra u kolegi, koncert Sylwii Grzeszczak czy Biebera (żart!) to bawimy się, szalejemy a po chwili już po wszystkim.

Dlaczego smutne chwile trwają długo a wesołe krótko, mimo że to i to ma ten sam wymiar czasu?

Już wyjaśniam zagadnienie.

  Załóżmy, że porwali Cię porywacze i żądają okupu od Twojej rodziny.
Ty smutny/smutna zalewasz się łzami w ciemnym lochach.
Wiesz, że za godzinę Cię wypuszczą, bo chcą tylko was nastraszyć.
Jedyne co masz przy sobie to zegarek...

Zgodzisz się ze mną, że ciągle na niego zerkasz?


  Ten sam okres. Godzina zabawy u kolegi.
Zlatuje w ciągu kilkunastu minut w przeciwieństwie do katuszy w lochach gdzie iluzja pokazywała Ci, że siedzisz godzinami.

Jak to zrozumieć?

Postrzeganie czasu zmienia się w zależności od tego w jakiej sytuacji się znajdujemy.
Jeśli cierpisz katusze w lochach, nudzisz się, brak Ci zajęcia, to ciągle zerkasz na zegar myśląc kiedy się to skończy.
Będąc natomiast w sytuacji pełnej radości i spełnienia ciągle jesteś czymś zajęty (bawisz się, tańczysz) i nie myślisz o upływie czasu by nie zmarnować ani sekundy tego pięknego wydarzenia.


Czas jest wrogiem gdy skończy się impreza i przyjacielem gdy skończy się cierpienie.
Czas jest przyjacielem, gdy zaczynają się wakacje i wrogiem gdy zaczyna się szkoła.


To czy jest on przyjacielem czy wrogiem zależy od Ciebie. Jeśli jesteś dziadkiem na emeryturze możesz się cieszyć, że już kończysz te trudy życia albo smucić, że to koniec.

Jesteś dzieckiem.
Możesz się radować, że tyleeee przed Tobą.
Albo smucić, że jeszcze tyle trudu Cię czeka.

CZAS  JAKO  WYMIAR

Zauważ, że gdy śpisz czas zdaje się nie istnieć.
Zmienia się postrzeganie czasu.

Żyjesz w takim wymiarze gdzie funkcjonuje czas.
SKĄD  WIESZ CZY PO ŚMIERCI NIE ZANIKA CZAS?

Umrzesz i co?
Czas nie będzie Ci potrzebny.

Potrzeba Ci go tu na ziemi.
,,Za 10 minut mam pociąg! O ósmej szkoła!"

Po śmierci czasu nie będziesz potrzebował.
Bo nie będziesz żył.

A co jest po śmierci?

Dowiemy się sami...