Ziemia Pszemka
Uśmiechem zdobywać świat

Powrót do piekła

Nie spodziewałem się, że 5 miesięcy wakacji zleci tak szybko. Oj, przepraszam! 2 miesiące.
Nie chodziłem do szkoły od kwietnia to mi się poprzestawiało. Tak czy siak, znowu zaczyna się kolejny, najprawdopodobniej żmudny rok szkolny. I znowu staję przed dylematem: wagarować czy się uczyć?

Albo strona albo nauka

Jeśli śledziliście mnie na bieżąco to wiecie jak mi minął zeszły rok szkolny. Cały zleciał na wagarach, jedzeniu pizzy, wędrówkach itd. Moja frekwencja coraz szybciej malała aż ostatecznie osiągnęła zero. Mniej niż zero!
Czyli ogólnie mówiąc przestałem uczęszczać do szkoły, bo już nie miałem po co.
Mama wiedziała, że i tak nie pójdę, nic na mnie nie działało, olewałem nauczycieli, uciekałem...
Nie było żadnego najmniejszego sensu chodzenia tam i nudzenia się przez 45 minut. I chociaż cała rodzina mnie wspierała, zachęcała i usilnie błagała na różne sposoby, ja uczyć się nie chciałem.
Skutki ,,mojej nauki" możecie obczaić tutaj, gdzie m.in. dowiecie się, że ostatni raz w szkole na lekcjach
byłem 7 kwietnia, a potem tylko przyszedłem zabrać dokumenty.
Plusem tych moich ,,dodatkowych wakacji" jest to że prowadziłem stronę, choć pewnie tylko ja uważam to
za coś dobrego. Miałem mnóstwo czasu na rozwijanie swej pasji i poszerzanie horyzontów. Efekty widzicie dziś.

Nowa szkoła i tęsknota za starą

Jeszcze w maju tego roku wydawało mi się, że ciężko przeżyję fakt iż nie zdaję. Okazało się jednak, że nie wzbudziło to we mnie jakichś głębszych emocji. Jedynie przy odbiorze świadectwa byłem smutny, że tak ,,ciężko pracowałem" a teraz odbieram tego smutne plony.
Jednak prawdziwy ból narodził się właśnie dzisiaj, kiedy jadąc do nowej szkoły myślałem, że jadę do starej.
Wyobrażałem sobie moich kumpli, jak zadowoleni zaczynają kolejny rok nauki a ja zaczynam od początku,
nie mogąc się z nimi przywitać i pośmiać.
Na szczęście w mojej nowej klasie jest wiele całkiem ładnych dziewczyn, więc uśmiechnąłem się z myślą, że
może będzie lepiej. Owszem w mojej też były, ale jakoś ciężko było je zarwać.

Piekło czy niebo?

Na ogół młodzi ludzie boją się szkoły.
Nie lubią stresujących niezapowiedzianych kartkówek, wyrywań do odpowiedzi, sprawdzianów.
Upokorzenie w postaci jedynki i to przy całej klasie jest jeszcze bardziej przygnębiające.
Mimo to warto się uczyć, bo jeśli chcesz zajść wysoko, musisz skończyć dobrą szkołę.

Okazało się, że nie jest tak źle jak sądziłem.
Moja wychowawczyni jest ,,świeżo" po studiach. Wygląda młodo, na oko 25 lat.
Uważam, że to zaszczyt, że właśnie nam, humanistom przypadła ta młoda nauczycielka.
Wątpię, by darła na nas mordę i była krytyczna. Myślę, że będzie super, bo wygląda przesympatycznie.


 
Nadzieja na lepszą przyszłość

Nigdy nie miałem sprecyzowanych planów co do swojej przyszłości.
Ale odkąd począłem prowadzić Pszemkoland, zdałem sobie sprawę, że jest to coś, co lubię robić.
Mimo, że wiem, iż moi odbiorcy raczej czytać nie lubią. Dziś w dobie XXI wieku, większość pacza na telefony, ogląda filmy i zdjęcia. Pomyślałem, że ludzie chętniej by oglądali filmy niż czytali artykuły.
Dlatego żywię przekonanie, że dzięki dobrej szkole będę mógł pójść na wymarzone studia, np. filmowe
by potem zostać YouTube'rem.

Każdy ma swój cel w życiu

Mimo spier    lonego roku, nie podchodzę do nauki z niechęcią, że znowu nie zdam.
Wierzę, że tym razem się uda, ale nie przesadzam z pewnością siebie,
bo zawsze mogę zasłabnąć i gdzieś się potknąć.
Tego roku nie uważam za zbyt straconego, wręcz mogę wynieść z niego jakąś naukę do dalszego działania.

W końcu każdy z nas ma jakiś cel w życiu i chociażby nie wiem co się stało, trzeba uparcie do niego dążyć.
Tak jak ja prowadząc tę stronę. Przez ponad miesiąc nic nowego nie dodawałem, lecz w końcu się ogarnąłem i zacząłem szaleć, wrzucając artykuły co dwa dni. Sami zobaczcie!

1. SZALONY POWRÓT - 20 sierpnia, 00:00
2. Tamta dziewczyna - 22 sierpnia, 00:00
3. Pszemek na FB - 24 sierpnia, 23:00
4. !!! 3000 WAS !!! - 27 sierpnia, 16:30
5. ŚDM w Polsce - 29 sierpnia, 13:30
6. 25 lat w sieci - 31 sierpnia, 4:30
7. Powrót do piekła - 1 września, 15:30

Ograniczony dostęp

Przeczuwam, że rodzice będą się usilnie starali, bym wkuwał i zdobywał w miarę przyzwoite oceny.
Na pewno wejdzie w to ograniczenie sprzętów elektronicznych przez co częstotliwość dodawanych artykułów może drastycznie spaść. Postaram się więc to jakoś pogodzić i dodawać artykuły jak najczęściej np. dwa razy
w miesiącu albo 25ego każdego miesiąca. Dlaczego 25ego, tego chyba nie muszę wyjaśniać, prawda?


Na zakończenie zachęcam obczaić mój poprzedni artykuł sprzed roku na rozpoczęcie roku szkolnego 2015/16, kiedy to składałem życzenia dla uczniów różnych szkół i klas.

Oraz licznik, który w przeciwieństwie do tego sprzed roku, działa świetnie i odmierza czas
do kolejnych wakacji!

Ale na razie...

,,Dobrych ocen, świadectw z paskiem a przede wszystkim abyście zdali"

Tego życzy wam, wasz wierny Pszemek,
który wierzy głęboko że zda i zostanie YouTube'rem 


Dodano: 1 września 2016, 15:30
Ta strona internetowa została utworzona bezpłatnie pod adresem Stronygratis.pl. Czy chcesz też mieć własną stronę internetową?
Darmowa rejestracja