Ziemia Pszemka
Uśmiechem zdobywać świat

!!! 10 000 WAS !!!

Miesiąc później...
Pszemkoland ma dziesięć tysięcy odwiedzin !!!


 
Licznik odwiedzin: od początku 10000 odwiedzający (50846wejścia) u mnie!

W ten czwartek sypnęło śniegiem. Nie spodziewałem się takiego podarunku od natury, ale widocznie tak musiało być, bo dzięki temu byłem w stanie zrobić niezwykły obrazek z okazji dziesiątego i ostatniego już chyba tysiąca.
Ostatniego, ale bardzo wyjątkowego...
  
W szybkim pędzie

Nie żeby moją stronę odwiedzała masa osób, ale ostatnio poczułem większy przypływ odbiorców. Co prawda, nie to się dla mnie liczy, największą radość daje mi pisanie, dzięki któremu mogę wyrzucić z siebie złe, negatywne emocje oraz w jakimś stopniu uspokoić swój zbombardowany masą wyzwań i codziennych problemów umysł.
Jednak tradycję trzeba trzymać i ,,jubileuszowe" liczby dla was wyrysowywać, więc... Czas podsumować!

Dzięki mediom

Zarówno w grudniu jak i w styczniu odsłony mej strony skupiały się przy liczbie 20stu, 30stu dziennych odwiedzin. Kulminacją był 12 stycznia, kiedy to dla prawdziwego ,,ja" założyłem Facebook'a, by 9 dni później, 21 stycznia opublikować post zachęcający do przeczytania najnowszego artykułu o ,,Balandze w Zakopanem". To sprawiło, że tego dnia odnotowałem 80 odwiedzin i przyspieszyłem tempo zbliżenia się do sukcesu.
21 stycznia 2018 o 21:40 licznik Pszemkoland ukazał mi rozbrajającą do pach liczbę 10 000 odwiedzin!

W jeden miesiąc

Na 10 tysięcy odwiedzin nie potrzebowałem miesiąca. Bo od założenia strony, które nastąpiło 10 czerwca 2015 roku, musiało minąć 2 lata, 7 miesięcy i 12 dni, by dziś cieszyć oko tak wielką liczbą. Ale od poprzedniego tysiąca (tj. 9000 odw.) do 10k potrzebowałem 31 dni, 9 godzin i 40 minut, czyli pułap kolejnego tysiąca osiągnąłem najszybciej w historii, bijąc poprzedni (7000 - 8000) o 5 godzin i 40 minut. Nieźle, co nie?

Powtórzyć historię

Równy rok temu świętowałem podobną liczbę, więc nie ma co się dziwić, że ostatni ,,tysięczny" akt podziękowania jest wzorowany na niej. Bowiem 29 stycznia 2017 roku ok. 22:00 Pszemkoland wbił 4 tysiące. Niecały rok później, 21 stycznia 2018 roku, 20 minut wcześniej osiąga dziesiąty pułap szczęścia.
Wtedy też startowały ferie, bo woj. świętokrzyskie zaczynało je 30 stycznia, a obecnie...

Mroźny zew zimy

Tegoroczne ferie dla mieszkańców wyżej wymienionego województwa musiały dość długo poczekać.
Dopiero jutro (w zależności kiedy ten wpis czytasz) rozpocznie się 14dniowa laba, ale w sumie weekend to też dni wolne, więc mamy trochę więcej odpoczynku. Mnie wzięła choroba, ponoć na grypę zachorowywuje ostatnio coraz więcej ludzi, dzięki czemu już 8 lutego wylądowałem w łóżku. Perspektywa 18 dni spędzonych w łóżku nie była zbyt świetlista, więc wstałem z kanapy i postanowiłem wam podziękować, za to, że po tylu dniach działania (które pokazuje poniższa tabelka) mam jakieś efekty.

Dni Godzin Minut
956      7   19
Odejmując od tylu dni cudowną liczbę odwiedzin, wnioskuję że od początku istnienia, średnio mój blog odwiedzany był przez 10 osób dziennie!
Dziękuję nieozięble!
  

Wszystkie świętowania:


1. !!! 9000 WAS !!!
2. !!! 8000 WAS !!!
3. !!! 7000 WAS
 !!!
4. 
!!! 6000 WAS !!!
5. !!! 5000 WAS  !!!
6. !!! 4000 WAS !!!
7. !!! 3000 WAS !!!
8. !!! 2000 WAS !!!
9. !!! 1000 WAS !!!


Cieszy się obejrzawszy skoki w Pjongczangu,
Rozkatarzony Pszemek tl 


Dodano: 10 lutego 2018, 19:45
Ta strona internetowa została utworzona bezpłatnie pod adresem Stronygratis.pl. Czy chcesz też mieć własną stronę internetową?
Darmowa rejestracja